Kato / Pafos / Cypr / 16.08.2020

Tezeusz zabija Minotaura, a z labiryntu wydostanie się dzięki nici podarowanej mu przez ukochaną Ariadne. Misternie wykonana i znakomicie zachowana mozaika antyczna. Chodzimy po Willi Tezeusza o powierzchni 9600 m2. Labirynt komnat, łazienek i pomieszczeń nieznanego przeznaczenia. Żar leje się z nieba. 30, 40 czy 50 stopni Celsjusza. Białko ścina się naszych organizmach. Płaski rozległy teren wykopalisk archeologicznych – labirynt historii. Pod nogami drobne kamyki i szkiełka powtykane w ziemię tworzą zygzaki, arabeski i sceny z mitologii Grecji. Chodzimy po mozaikach sprzed prawie 2 tysięcy lat. Przeżyły trzęsienia ziemi, pożary, wojny i grabieże. Były świadkami zabaw, miłości, spisków i mordów. Po nich stąpały stopy władców i ich poddanych. W cieniu ścian willi rozkoszowali się życiem wybrańcy życia, Rzymianie, Grecy, Turcy, a teraz my znaleźliśmy tu cień.

Luwr / Paryż / Francja / 02.02.2020

Muzeum Luwru. Historia sztuki zamknięta w 60 600 m2 labiryntu. Szerokie schody, rozległe sale, przytłumione światło, kolorowe ściany, wąskie przejścia, przestronne korytarze i tłumy ludzi stojących przed obrazami. Po kilkugodzinnym spacerze moja świadomość umarła. Przestałem odbierać jakiekolwiek bodźce zewnętrzne. Patrzyłem i nie widziałem, nie czułem, nie rozumiałem. Potrzebowałem odpoczynku od atakujących mnie zewsząd obrazów, rzeźb i innych obiektów eksponowanych jako dzieła sztuki. Nieliczne miejsca siedzące były zajęte przez tak samo zmęczonych lub kontemplujących odbiorców sztuki. Potrzebowałem izolacji. Schować się w cieniu i nie widzie, nie słyszę. Nie by. Szukałem schronienia gdzie mógłbym da odpocząć zmysłom. Szukałem cienia. Cień ukoi wzrok, da odpoczynek zmysłom. Patrzyłem jakie cienie rzucają obrazy, posągi, rzeźby i inne dzieła sztuki. Cienie skupiły moją uwagę. Wciągnęły mnie do środka. Nie wymagały od mnie nic. Po prostu były. Stałem się cieniem, a cienie stały się integralną częścią oglądanych przeze mnie prac.
Każda wykorzystana w podróży fotografia przestaje być bagażem, zmienia swoje przeznaczenie, dostaje nowe życie. Powstaje z niej unikatowy worek podróżny z historią w tle. Zawsze tylko jeden. Jedna fota – jeden worek. Na bagaż

Backstage

02
03
04
05
06
07
08
09
01
previous arrow
next arrow
02
03
04
05
06
07
08
09
01
previous arrow
next arrow