DSC_2389ok
DSC_2389ok

Spitsbergen / Norwegia / 04.09.2019

Drugi dzień na Spitsbergenie. Pierwsze wyjście w teren. Właściwie to spacer, a nie poważna wyprawa. Idziemy przez płaski brązowy teren pokryty roślinami i kamieniami, do najbliższego Jeziora Błękitnego. Oprócz nas nie widać nikogo. Cisza i tylko słychać szum wiatru. W oddali ledwo widoczne reniffery wyjadające nisko rosnące porosty. W palmach śniegu idealnie zamaskowane padrwy – ptaki zamieszkujące Spitsbergen. Miało nie być dróg, a tu, proszę bardzo piękna kamienista szeroka droga prowadząca na wzgórze. Niestety, dość szybko dała nam o sobie zapomnieć. Jezioro odbija niebo i góry. Chmury pod nogami.

Montenegro / 13.07.2011

Piękny krajobraz zachwyca. Ten sam krajobraz przeraża. Obraz lustrzanej toni jeziora górskiego, wśród wysokich skał. Lęk wysokości, w wielkiej przestrzeni, przepastnych do kwadratu głębokich kanionów. Nie lubię koloru niebieskiego, nie lubię koloru niebieskiego. To nie jest już tylko piękny widok, skoro wyzwolił taki strach u dziecka, przerażenie, bez umiejętności nazwania tego stanu. Jedziemy w trzy auta tetrenowe, puszczamy przez Cb radio komunikat, musimy stanąć chcemy zjechać na dół i zanurzyć się w szafirze wody. Oswoić lęki. Potem był już kolor, spokój i beztroska, piękno krajobrazu zapierającego dech w piersi. Woda zmyła strach i przerażenie.
Prace trzyma nasz przewodnik, glacjolog Jakub Małecki, dzięki któremu znaleźliśmy się na Spitzbergenie.
01
02
03
05
06
07
08
previous arrow
next arrow
01
02
03
05
06
07
08
previous arrow
next arrow
Każda wykorzystana w podróży fotografia przestaje być bagażem, zmienia swoje przeznaczenie, dostaje nowe życie. Powstaje z niej unikatowy worek podróżny z historią w tle. Zawsze tylko jeden. Jedna fota – jeden worek. Na bagaż.
01
ESJ_3083
ESJ_3101
ESJ_3052
previous arrow
next arrow
01
ESJ_3083
ESJ_3101
ESJ_3052
previous arrow
next arrow

nadbagaz.com

Tel. +48 694 484 878

email: jerzy@tuumagazyn.pl