Yellow stone / Odessa / Ukraina / 15.11.2019
Duży żółtopomarańczowy fragment lądu jak kawałek tortu oddzielony od ziemi.
Patrzymy w stronę morza jak skała pcha się do wody, to przecież jej matecznik.
Kiedyś Morze Czarne obejmowało teren dużo większy niż obecnie. Na dnie morza
powstawały formacje wapienne z prasowanych muszli i innych żyjątek. I tak w
dużym skrócie powstał wapień muszlowy. Idealny budulec. Morze Czarne
zmniejszyło się do obecnych rozmiarów, a na odkrytych terenach wyłonił się stepowy
piękny krajobraz. A potem przez zachciankę i upór Carycy Katarzyny II władczyni
Wszech Rusi powstało miasto i port. Z braku innego budulca, wycinano piłami
wapień z ziemi , tworzyły się naturalne korytarze na kilku poziomach do głębokości 6
metrów. Kubiki wycięte z ziemi postawiono na górze w postaci pięknych wili i
kamienic. Tak powstała Odessa. Miasto zbudowane z dna morza Czarnego.
Lodowiec Nordsenskiold / Spitsbergen / Norwegia / 05.09.2019
Zielony kolor może mieć tylko lodowiec który ma tysiące lat. Biel w słońcu jest
kolorowa . W dni pochmurne szara. Ściana lodu jak skała wydaje się mocna i
twarda, a jednak, co jakiś czas słychać huk wystrzału i kawałek ściany wpada do
morza. Tysiące lat historii zamkniętej w pamięci lodu wraca do swojego pierwotnego
stanu. Do wody. Cykl życia. Z wody powstałeś i w wodę się obrócisz.
W skałę z lodowcem wpisuje się Sławka moja.
Każda wykorzystana w podróży fotografia przestaje być bagażem, zmienia swoje przeznaczenie, dostaje nowe życie. Powstaje z niej unikatowy worek podróżny z historią w tle. Zawsze tylko jeden. Jedna fota – jeden worek. Na bagaż.
Backstage
IMG_5898
05
DF2_5637
03
DF2_5699
DF2_5727
01